poprzednia kartka z pamiętnika...
POWRÓT

Kartka z pamiętnika Adama

(3/4): Tiziano Vecellio de Gregorio, Titian - Adam i Ewa, fragmentGdy po raz pierwszy ją ujrzałem, to niezmiernie byłem zaskoczony. Znałem już wszelkie stworzenia w Edenie, i te lądowe i te powietrzne, a oto stała przede mną istota inna niż wszystkie, które Pan kazał mi nazwać. Leżałem na soczyście zielonej trawie, wśród wonnych ziół, otoczony rajskimi ptakami. Promienie słońca ogrzewały moje ciało, lecz ten błogostan, pierwszych chwil po przebudzeniu, zakłócił mi widok niewiasty, którą Pan przyprowadził do mnie.

Myśli kłębiły się w mojej głowie i nagle przypomniały mi się słowa Boga: "Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam; uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc". Zerwałem się na równe nogi i baczniej przyjrzałem się złotowłosej istocie o niebiańskim uśmiechu.