|
Beata Poturalska IA gimnazjum
Drogi zajączku!
Myślę, że twoja tchórzliwość bierze się z braku pewności siebie. Wszystko napawa Cię lękiem, wydaje Ci się, że wszyscy są więksi, niezbyt przychylnie do Ciebie nastawieni. Ale tak nie może być! Musisz uwierzyć w siebie! Musisz stać się odważnym! Pomyśl, przecież każdy się czegoś boi, coś go napełnia strachem. Nie ma ludzi stuprocentowo pewnych siebie. Jakby to było, gdyby nikt się nikogo i niczego nie bał? Tak więc, miły Zajączku, musisz przede wszystkim przemyśleć, czego się tak naprawdę boisz. Pierwszym krokiem w pokonaniu lęku jest zawsze uświadomienie sobie, czego się boimy. Zwykle okazuje się, po takim przemyśleniu, że to, czego się tak baliśmy, było w gruncie rzeczy błahym powodem do strachu. Więc walcz z tym, Zajączku. Wiem, że Ci się to uda, wierzę w Ciebie!
|
|