STRONA GŁÓWNA |
O nas |CHÓR | TEATR "Carpe Diem" | Warsztaty Plastyczne
ROK SZKOLNY 2012/2013 AKADEMIA KULTURY I SZTUKI 16 kwietnia 2012 Nasza "Zemsta" w prasie... 26 i 28 marca 2012 "Zemsta" Aleksandra Fredry 5 stycznia 2012 "Opowieść Wigilijna" 14 października 2011 "Lekcja wspomnień" 25 marca 2011 "Fiat" zawsze aktualne... 5 marca 2011 "Juliusz Cezar... czyli jacy jesteśmy." 16 stycznia 2011 "Noc jakich wiele" 22 grudnia 2010 "Jest taki kwiat" 25 września 2010 Zwiedzanie Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu 25 marca 2010 "Mężna Kwestarka" 20 marca 2010 "Juliusz Cezar... czyli jacy jesteśmy." 25 marca 2009 "Mały Książę" - premiera 23 marca 2007 "Romeo i Julia" - premiera 13 marca 2007 "Romeo i Julia" - próba generalna 28 kwietnia 2006 Inscenizacja upamiętniająca 215 rocznicę ustanowienia Konstytucji 3 Maja 24 marca 2006 Mickiewicz jakiego nie znamy Antologia fragmentów "Pana Tadeusza" 18 i 25 marca 2006 "Juliusz Cezar, czyli jacy jesteśmy" 23 marca 2007 ROMEO I JULIA - PREMIERA kliknij na plakat, aby przejść do galerii!
"Romeo i Julia" - próba generalna na szkolnym balkonie Od początku roku szkolnego przygotowujemy się do wystąpienia w Dniu Patrona. 23 marca br. odegramy dramat Shakespeare'a pt. "Romeo i Julia". Oto kilka fotografii z ostatniej próby przedstawienia. kliknij na zdjęcie, aby je powiększyć! 28 kwietnia 2006 WITAJ, MAJOWA JUTRZENKO Dla upamiętnienia 215 rocznicy Ustanowienia Konstytucji 3 Maja teatr Carpe Diem przedstawił inscenizację pt. "Witaj, majowa jutrzenko" ukazującą proces zapoznawania się szlachty polskiej z uchwaloną Konstytucją. Aktorzy wystąpili w strojach wypożyczonych z teatru przez uczniów gimnazjum. kliknij na zdjęcie, aby je powiększyć! powrót 24 marca 2006 Antologia fragmentów "Pana Tadeusza" Na Uroczystość Dnia Patrona szkolny teatr Carpe Diem przygotował przedstawienie "Pan Tadeusz, czyli o znaczeniu tradycji". Występ artystów został poprzedzony wykładem Siostry Dyrektor pod tytułem "Adam Mickiewicz jakiego nie znamy". Oto kilka migawek z tego przedsięwzięcia: kliknij na zdjęcie, aby je powiększyć! powrót ADAM MICKIEWICZ, JAKIEGO NIE ZNAMY Bohater narodowy, poeta i wieszcz. Ów niezmiernie intrygujący człowiek żyje i żyć będzie w świadomości kolejnych pokoleń Polaków przede wszystkim jako poeta, który w okresie niewoli i upadku Polski, gdy jej granice wymazano z mapy Europy, i gdy istniało powszechne przekonanie, że mocarstwa tego świata zadały jej śmierć, Mickiewicz budził w Polakach świadomość narodową, wiarę w zwycięstwo i nadzieję w zmartwychwstanie Polski. Jego nazwisko wymienia kanon lektur szkolnych; jego dzieła czytają młodzi i starsi. "Pan Tadeusz" doczekał się ekranizacji w reżyserii Andrzeja Wajdy; "Dziady" zaś ogląda, tysiące widzów na scenach teatrów w Polsce i poza jej granicami. Mniej znany jest inny rozdział życia Adama Mickiewicza, a mianowicie, jego szczególna więź ze Zgromadzeniem Zmartwychwstania Pańskiego. Przekonany, że " naród polski nie umarł, ciało jego leży w grobie, a dusza jego zstąpiła do ziemi, to jest z życia publicznego do otchłani ( ... ). A trzeciego dnia dusza wróci do ciała i naród zmartwychwstanie i uwolni wszystkie ludy Europy z niewoli" ( Księgi narodu i pielgrzymstwa polskiego ), Mickiewicz skupiał wokół siebie, po upadku powstania listopadowego na emigracji, elitę narodu polskiego. Wtedy właśnie padły z jego ust znamienne słowa : "Trzeba nam nowego zakonu". Idea ratowania Ojczyzny dojrzewała w świadomości Mickiewicza i przechodziła różne fazy. Szukał zatem ludzi, którzy myślą i czują jak on, i wspólnie z nim przystąpią do jej realizacji. W gronie paryskich przyjaciół szczególną życzliwością darzył Bogdana Jańskiego. Stawało się dla niego oczywiste, że mógłby z Jańskim współpracować w niesieniu pomocy emigrantom polskim i w wydawaniu swoich dzieł literackich. Jański zaś, obserwując życie Mickiewicza, jego szczerą pobożność, praktyki religijne, był pod wrażeniem jego postawy chrześcijańskiej i głębokiej wiary. Przykład Mickiewicza, jego cierpliwość, szczerość i oddanie praktykom religijnym utrzymywały Jańskiego w jego krytycznym okresie na drodze powrotu do katolicyzmu; a po jego nawróceniu umacniały go na nowej drodze. Obaj, tj. Mickiewicz i Jański, postanowili zamieszkać razem. Wynajęli mieszkanie w Paryżu przy ul. Ludwika Wielkiego NR 24. Wymieniali poglądy na tematy filozoficzne i religijne oraz wspólnie snuli propozycje rozwiązania aktualnych problemów społecznych. Mickiewicz był coraz bardziej przekonany, że nie wielość organizacji politycznych uratuje Polskę. Ojczyźnie - twierdził - potrzeba organizacji, która ratuje ludzi narażonych na pesymizm i rozpacz, uchroni ich wiarę i utrzyma na wysokim poziomie moralnym. Ratowanie Polski, u podstaw której leży moralne odrodzenie Polaków, stanie się impulsem założenia nowego zgromadzenia zakonnego - Zmartwychwstania Pańskiego, którego twórcą będzie właśnie Bogdan Jański Historia odrodzenia religijnego wśród emigrantów polskich ma swoje początki i korzenie w duchowym przywództwie Mickiewicza i Jańskiego. Mickiewicz pociągał Polaków swoim przykładem; Jański był duszą tej odnowy. W młodości odszedł on od wiary, a po nawróceniu, w którym to procesie znaczne zasługi miał Mickiewicz, Jański odegrał dominującą rolę w odrodzeniu katolicyzmu wśród Polaków. Współpraca Jańskiego z Mickiewiczem była korzystna i owocna, ponieważ przyciągała wielu emigrantów, którzy stawali się ich zwolennikami i wiernymi przyjaciółmi. Mieszkanie Mickiewicza i Jańskiego stało się bardzo popularnym miejscem spotkań wszystkich emigrantów przybyłych do Paryża, tak dalece, że było to przyczyną zainteresowania ze strony policji paryskiej, wskutek czego Mickiewicz i Jański zdecydowali się mieszkać oddzielnie. W grudniu 1834 roku Mickiewicz założył stowarzyszenie polskich katolików świeckich, którego celem była modlitwa i dzieła miłosierdzia. Wśród osób, które należały do tego stowarzyszenia wymienia się również Bogdana Jańskiego. Członkowie Bractwa zbierali się w każdy piątek na Mszy świętej, po której udawali się do mieszkania Mickiewicza, gdzie czytali Pismo święte i dyskutowali nad sposobem zbawienia rodaków. Kiedy pierwszy zapał Braci Zjednoczonych minął, a postanowienia pozostały tylko na papierze, Jański zakłada własne bractwo. Mickiewicz w dalszym ciągu wspierał go w pracy. Oto, jak jeden z współpracowników Mickiewicza i Jańskiego pisał na ten temat: "Mickiewicz - zachęcał nas do pracy...Doradzał, aby na pewien czas porzucić koncepcję reformy społecznej i skoncentrować się na nas samych, przez rozpalanie na nowo w naszych sercach wiary, nadziei i miłości, które wygasły". W 1836 r. Jański złożył formalne pismo do Ministerstwa, w którym przedstawił charakter Bractwa i prosił o jego zalegalizowanie. Chociaż nie otrzymał odpowiedzi, jednak przez samo urzędowe zgłoszenie jego instytucja stała się legalna wobec rządu francuskiego. Jański przewidywał dla swojego Bractwa znaczny zasięg działania. Wyobrażał je sobie jako różne grupy ludzi pracujących ramię przy ramieniu, aby zaszczepić naukę Chrystusa w polityce, oświacie, literaturze, sztuce, nauce, w gospodarce i kulturze, nasycić każdą dziedzinę życia prywatnego i publicznego. Chciał wprowadzić chrześcijański styl życia na teren oświaty, literatury, sztuki pracy i wszystkich dziedzin działalności - prywatnej i publicznej. Z końcem 1836 r. Bractwo liczyło trzech braci kleryków ( Semenenko, Kajsiewicz, Rottel ) i czterech braci, którzy mieszkali razem z założycielem w domku Jańskiego ( Duński, Hube, Ziomecki, Sidrowicz ). Adam Mickiewicz, żywo zainteresowany powstałym bractwem, pisał do przyjaciół o korzyściach, jakie przynosi Polakom ta klasztorna wspólnota, dająca przykład życia i wywierająca wpływ na innych. Sam jednak do niej nie dołączył. Jański nie nalegał na Mickiewicza, aby włączył się w to dzieło, rozumiał jego nieufność co do przyszłości Bractwa, a zwłaszcza znał jego niepokój o brak zaplecza finansowego wspólnoty. 2 kwietnia 1840 roku zmarł Bogdan Jański. Mickiewicz przebywał w tym czasie w Lucernie w Szwajcarii. O śmierci Jańskiego powiadomił go Hieronim Kajsiewicz. Po śmierci Jańskiego współbracia skupili się wokół Piotra Semenenki, którego na wspólnej naradzie wybrano przełożonym. Dzieło Jańskiego jest kontynuowane. Pierwszym braciom udało się uzyskać święcenia kapłańskie i złożyć śluby zakonne. W środę Popielcową 1842 r., w sześć lat po inauguracji wspólnoty pod przewodem Jańskiego, Semenenko usiadł do napisania reguły. Opracował ją według pierwotnych marzeń i wizji Bogdana Jańskiego. Zgodnie z tymi założeniami celem wspólnoty było nie tylko osobiste uświęcenie jej członków, lecz również praca dla Kościoła i Kraju - nauczanie, wychowywanie i duszpasterstwo. Wspólnota przyjęła nazwę Zmartwychwstania Pańskiego, a jej cel i zadanie tak określi Bogdan Jański : " Mamy być apostołami miłości Bożej i duchowego zmartwychwstania". Jański zawdzięczał Mickiewiczowi bardzo wiele. Przyjaźnili się i przez długi czas - jak zostało powiedziane wyżej - mieszkali razem. Mickiewicz był świadkiem i animatorem nawrócenia Jańskiego. Spuścizna patriotyczna i religijna Adama Mickiewicza, a rozwijana i sprecyzowana przez Bogdana Jańskiego, jak depozyt została przechowywana i sformułowana w charyzmacie Zgromadzenia Zmartwychwstania Pańskiego. Mickiewicz był przekonany i wierzył, że podstawą i warunkiem nowego ładu społecznego jest wysoki poziom moralny społeczeństwa, jego aktywna postawa religijna, świadomy katolicyzm, gruntowne wykształcenie i wychowanie. W tym też duchu realizuje swoje posłannictwo Zgromadzenie Zmartwychwstania Pańskiego. Szkoła, im.m. Jadwigi Borzęckiej , jest szkołą Zgromadzenia. Właśnie dlatego celem jej jest, jak czytamy w Statucie Gimnazjum i Liceum Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstania Pańskiego, wszechstronny rozwój ucznia, wychowanie do aktywnego udziału w życiu ludzi dorosłych, formowanie przywódców społecznych, politycznych i religijnych, oraz kształtowanie dojrzałych chrześcijan, którzy z odpowiedzialnością podejmą, wynikające z chrztu zadania w rodzinie, w społeczeństwie i w Kościele. Fakt, że nasza szkoła jest cząstką Zgromadzenia, w którym żyją i żyć będą patriotyczne i religijne idee Adama Mickiewicza, albowiem podjęły je również założycielki Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstania Pańskiego, Celina i Jadwiga Borzęckie, skłania nas dzisiaj do refleksji nad tym aspektem życia Mickiewicza, który dotyczył jego współpracy z przyszłymi Zmartwychwstańcami. s. Eleonora Henschke Bibliografia: - John Iwicki, Charyzmat Zmartwychwstańców; - Historia Zgromadzenia Zmartwychwstania Pańskiego, Tom I, 1886, Katowice 1990; - Czesław Ryszka, Odzyskana wielkość, Kraków 1999; - Jacek Łukaszewicz, Mickiewicz, Wrocław 1996. powrót JULIUSZ CEZAR, CZYLI JACY JESTEŚMY Tradycyjnie, podczas Drzwi Otwartych Szkoły, teatr szkolny przedstawił na wesoło sztukę o szkolnej rzeczywistości pt."Juliusz Cezar, czyli jacy jesteśmy". Scenariusz i reżyseria - opiekun teatru "Carpe Diem", Pan Profesor Krzysztof Koc. kliknij na zdjęcie, aby je powiększyć! powrót |