AKTUALNOŚCI Z ŻYCIA KLUBU
SUPER SIZE ME
Jedno spotkanie Klubu Biologa poświęciliśmy na obejrzenie fragmentu filmu "Super Size Me" i dyskusję na temat pokazanego w filmie problemu.
Poniżej fragment recenzji filmu, pochodzacej ze strony www.filmweb.pl
„Odkąd tylko pojawiły się na rynku, fast foody zyskały nie tylko ogromną popularność ale i rzesze zagorzałych przeciwników, przestrzegających ludzkość przed zgubnymi skutkami żywienia się w tego rodzaju przybytkach. Ogromne przychody takich firm jak McDonald's dowodzą jednak, że głos krytyki do przeciętnego zjadacza hamburgerów nie dociera. Rzesze otyłych mieszkańców globu, padających jak muchy na zawały serca i marskość wątroby nic sobie nie robią z alarmów dietetyków i lekarzy. Pewien młody Amerykanin postanowił to zmienić...
Morgan Spurlock, bo o nim właśnie mowa, podjął się uczestnictwa w dość osobliwym, wymyślonym zresztą przez samego siebie eksperymencie. Zdecydował, że przez cały miesiąc od rana do wieczora będzie się żywił wyłącznie specjałami z restauracji McDonald's. Jak postanowił, tak zrobił. Przez 30 dni wlewał w siebie hektolitry gazowanych napojów, żołądek wypełniając BigMacami i frytkami. W efekcie przytył 12 kilogramów, wysokokaloryczna dieta spowodowała wyraźne pogorszenie kondycji fizycznej, spadek libido, podwyższenie cholesterolu we krwi, bóle głowy i inne mniej lub bardziej uciążliwe dolegliwości.
Swoje poczynania Spurlock przedstawił w postaci dokumentu, śledzącego kolejne dni wizyt w przybytkach McDonald's, przeplatanego osobistymi wynurzeniami na temat pogarszającego się samopoczucia, kronikami spotkań u różnego rodzaju lekarzy, specjalistów ds. żywienia i szokującymi informacjami na temat otyłości współczesnych nastolatków”
A oto refleksja uczennic naszej szkoły po obejrzeniu fragmentu filmu:
Film dokumentalny "Super Size Me" opowiada o problemie dotyczącym odżywiania się nie tylko w Ameryce, ale również w wielu innych krajach, w których funkcjonują sieci fast-foodów. Ludzie z różnych przyczyn, takich jak brak czasu, lenistwo, czy też po prostu zamiłowanie do tego typu jedzenia, żywią się w restauracjach typu fast-food, nie zdając sobie sprawy ze skutków takiej diety. W tych restauracjach i barach jedzenie jest przygotowywane szybko i tanio, a co za tym idzie, niezdrowo. Na przykład mięso jest smażone na głębokim oleju, który jest wielokrotnie wykorzystywany. Zjedzenie takiego posiłku raz na jakiś czas nam nie zaszkodzi jednak organizm nałogowych "pożeraczy hamburgerów" z pewnością nie jest już tak sprawny, jak u ludzi racjonalnie odżywiających się. Nie mówiąc już o wszystkich innych konsekwencjach. Uczucie sytości po spożyciu hamburgera szybko przechodzi, ponieważ organizm jest "napchany" a wciąż potrzebuje witamin i innych składników odżywczych.
Autorki tekstu: Ewa Urbańska i Sara Urbańska, klasa II A
..............................................................................................................
Jakiś czas temu
w murach naszej szkoły pojawił się nowy mieszkaniec.
Błyskawicznie zyskał sympatię uczniów, a zwłaszcza męskiej części Klubu
Biologa, która podczas spotkania klubu uparcie twierdziła,że ów
mieszkaniec reprezentuje płeć piękną. Budowa anatomiczna jednoznacznie
nie potwierdza tej teorii ale także jej nie wyklucza (być może
dlatego,że trafił nam się model szkieletu typu unisex). Nie mam jednak
nic przeciwko temu,żeby umownie przyjąć,iż to żeński kościec pomoże nam
na lekcjach biologii zgłębiać tajniki ludzkiej anatomii.
członkowie Klubu Biologa z nową pomocą dydaktyczną
Być może powyższy wątek zainspiruje Was do
poszukania ciekawych informacji dotyczących różnic w budowie szkieletu
żeńskiego i męskiego. Zainteresowanych zachęcam do napisania tekstu
rozwijającego ten temat – dział ciekawostek nadal czeka na Wasze
artykuły.
..............................................................................................................
Archiwum aktualności