ADWENTOWY TURNIEJ TENISOWY - EDYCJA DRUGA


POWRÓT

Tegoroczne rozgrywki miały miejsce w czwartek, 11 grudnia o godz. 15:15. Spotkanie rozpoczeło się wspólną modlitwą uczestników
II ADWENTOWEGO TURNIEJU TENISOWEGO, pod kierunkiem pana prof. Artura Salamona.

"Do tegorocznego turnieju zgłosiło się aż 16 osób, w tym 14 uczniów. Żadna szkoła nie może poszczycić się 10-procentową
frekwencją na zawodach organizowanych po lekcjach. My jesteśmy najlepsi! Jednak duża popularność turnieju
spowodowała, że w pewnym momencie musiałem, jako organizator, "zamrozić" zawody ponieważ skończył się czas,
w którym mogliśmy zajmować halę. Ale to nic! Dokończymy turniej w innym terminie!
Oto kilka zdjęć z tych zawodów opatrzonych moim komentarzem..." Artur Salamon.

(1/18):

(2/18): Roman Koziorowski - jeden z faworytów turnieju. Spokojny, wesoły, ale wygrać z Nim to trudna sztuka. Wiem coś o tym. Jeden z tych, którzy spełnili moje

(3/18): Paweł Trzpil - wiele można dobrego o nim powiedzieć. Pośród swych zalet ma jedną  szczególną - nie jest gadatliwy. Natomiast rakietką tenisową włada niczym Wołodyjowski szablą...

(4/18): Mateusz Tomczyk debiutant w zawodach jednak wielki tenisowy talent. Wróżę Mu wielki sukces - będzie walczył o III miejsce w Turnieju.

(5/18): Michał Sobolewski - poważny gracz, jego charakterystyczną cechą jest wielki spokój. Poczynił ogromne postępy od zeszłorocznego turnieju...

(6/18): Filip Kaczmarek - radość bije od Niego nieustannie. Również debiutuje w rozgrywkach i może jeszcze nie w tym roku , ale w przyszłości może nieźle

(7/18): Maciej Sawicki - zawodowiec, gra bardzo widowiskowo i bardzo skutecznie. Zawsze spokojny i uśmiechnięty. Tenis traktuje jednak poważnie o czym przekonałem się boleśnie w tegorocznym turnieju.

(8/18): Dominik Gajda - zna bardzo trudne słowa. Jednak swoją przygodę z tenisem traktuje raczej z przymrużeniem oka.

(9/18): Martin Nowak - Artysta Fotograf. Podobno żaden aparat fotograficzny nie ma przed nim tajemnic. W turniejach tenisowych wiedzie Mu się jednak różnie.   W tym roku poszło mu znacznie lepiej niż w ubiegłym. Oby dalej rozwijał się w tym właśnie kierunku!